Ogrom kosmetyków, który nas przytłacza sprawia, że nie wiemy czego używać. Co więc zrobić, aby się pozbyć tych rzeczy? Jak prawidłowo zobaczyć minimalizm kosmetyczny? O tym już dziś!
Co to jest minimalizm kosmetyczny? Jak go wprowadzić.
Minimalizm kosmetyczny to nic innego jak ograniczenie kosmetyków wszelkiego rodzaju. Czyli innymi słowy Mniej Znaczy Lepiej.
Powiem szczerze, że ja przed ciążą miałam multum kosmetyków! 3 odżywki do włosów, masa toników, kremów jeszcze więcej. Połowy i tak nie używałam lub bardzo sporadycznie, a jeszcze gdzieś w szufladach i koszykach czekały nowe nie otwarte. W sklepie zawsze myślałam: „Aaaa, przyda się kiedyś”. No właśnie kiedyś, a nie teraz. /po co kupować teraz, jak nawet nie będziesz stosować? Któregoś razu w sklepie stojąc z kremem nawilżającym w ręce, pomyślałam: „Ale właściwie po co mi on? Mam już nawilżający i jest super.” Odłożyłam i postanowiłam zmienić kilka rzeczy u siebie w kosmetykach. Zrobiłam listę i tak się zaczęło…
Teraz powiem Ci jak to osiągnąć!
1.Idz do dermatologa
Tak, właśnie tak! Dziwisz się, po co jak nie masz dużych problemów z cerą. Ale to jest podstawa do zmniejszenia ilości kosmetyków. Stosujesz krem do nawilżający do cery suchej, bo koleżanka Ci poleciła, ale skąd wiesz jaką masz cerę? Najważniejsza zasada w kosmetologii: Używaj kosmetyków do Twojego rodzaju cery! Nie możesz używać kosmetyków do skóry tłustej mając suchą, bo te kosmetyki są ciężkie i na robisz sobie tylko kłopotów. A więc idz do dermatologa i poproś o rozpoznanie typu cery. Możesz także, przy wizycie u fryzjera spytać, jaka jest kondycja Twoich włosów i poproś o polecenie, jakich produktów używać. Nie bój się pytać.
2. Zastanów się co Ci jest potrzebne
Czyli przejrzyj każdy kosmetyk jaki masz w domu. Kolorówka, pielęgnacyjne i do włosów. Przeczytaj dla jakiego typu cery są i odłóż na bok te, które nie są dla Twojego typu cery. Także podkłady są ważne, bo mając suchą skórę, używając ciężkiego kryjącego podkładu do cery tłustej, zapychasz wszystkie pory i jeszcze bardziej wysuszasz skórę (te produkty zapobiegają się świeceniu, czyli pochłaniają sebum, które Twojemu typowi skóry są potrzebne).
3. Czego używać, aby mieć ładną cerę?
Czego używam ja i jakie kosmetyki powinna mieć każda kobieta w domu?
- żel do mycia twarzy – do zmywania makijażu i lekki, aby myć twarz z rana (2)
- tonik lub płyn micelarny – po każdym myciu warto przetrzeć twarz czyli tonizować (1)
- woda termalna – doskonale nawilża i likwiduje wszelkie obrzęki i zaczerwienienia oraz daje trochę chłodu (1)
- krem na dzień – pod makijaż lub gdy mamy wolne, aby nałożyć w domu (1)
- krem na noc – troszkę bardziej odżywczy krem na noc (1)
- peeling do twarzy – enzymatyczny lub grubo ziarnisty, zależy jaką masz cerę (1)
- maseczka do twarzy – tutaj możemy mieć kilka, ale takich które na prawdę używamy, np. glinka zielona, inna maseczka do twarzy przeciwzmarszczkowa. Pamiętaj, aby używać ich na zmianę i regularnie (2-3)
- krem do stóp – najlepsze są z dużą ilością mocznika, są bardzo nawilżające (1)
- krem do rąk – tutaj lepiej mieć kilka, połóż na szafce nocnej, przy umywalce, przy miejscu pracy, będziesz częściej smarować ręce, a w końcu ręce to nasza wizytówka! (2-3)
- balsam do ciała – ja używam jednego jedynego z Ziaji, zacznij używać jednego, bo nie potrzeba wielu (1)
- szampon do włosów – to ciężko jest dobrać, bo nasze włosy są w różnej kondycji w lato i w zimę, znajdź najlepsze szampony na dana porę roku (1)
- odzywka do włosów – to samo co z szamponem (1)
- balsam do ust – ahh, tego chyba nigdy za wiele, ale staraj się ograniczyć do kilku, jeden w torebce, jeden w łazience i w miejscu pracy (2-3)
- lakier do paznokci – akurat ten produkt nie może być jeden, bo nie będziemy przez cały rok chodzić z jednym kolorem na paznokciach. Ważne, aby mieć kilka kolorów na każdą porę roku, nie za bardzo podobnych do siebie (kilka)
Może się wydawać, że to duża lista, ale jak widzisz z każdego praktycznie jest 1 produkt. Nie wspominałam o lakierze do włosów czy piance do układania włosów, bo to raczej oczywiste.
4. Wyrzuć lub oddaj niepotrzebne kosmetyki
Przeglądnij każdy zakamarek łazienki, weź 2 kartony lub pudełka i przeglądaj kosmetyki. Przeterminowane – do kartonu „kosz”. Kolejny balsam czy krem, którego nie otworzyłaś lub już nie używasz – do kartonu „oddam”.
Lakiery, po co nam kolejny odcień czerwonego, jak i tak mamy ten ulubiony. Podobne kolory przejrzyj i do kartonu „oddaj”, które są podobne, przeterminowane lub zgęstniałe do kartonu „kosz”
Co z robić z rzeczami które nie są nam potrzebne, czyli nie sa dla naszej cery, albo nam się nie sprawdziły? Oddaj mamie, koleżance, siostrze czy kuzynce. Na pewno się ucieszą, a Ty nie będziesz się męczyć z kremem, po którym Tobie wyskakuje zaczerwienienie, a może innej osobie się sprawdzi. Po pamiętaj, to co Tobie nie służy może innym będzie, bo każda skóra jest inna i inne kosmetyki toleruje.
5. Kup to co jest potrzebne Twojej cerze
Nie kupuj od razu, bo znowu będzie miała masę kosmetyków. Wiesz jaki masz typ skóry i co za tym idzie wiesz jakich kosmetyków używać. Przy następnej wizycie w drogerii weź do koszyka ten krem, który jest dla Twojego typu cery.
6. Zaplanuj gdzie będziesz trzymać kosmetyki
To bardzo ważne! Masz minimum kosmetyków jakie Ci jest potrzebne, do pielęgnacji twarzy, ciała i włóków. Teraz trzeba to jakoś uporządkować. Na pewno masz jakieś pułki lub szafki w łazience, kup koszyki – kosmetyki będą się w nich o wiele ładniej prezentować.
Kilka pomysłów:
Zdjęcia z Pinterest.com
Mam jeszcze dla Was listę żeby było łatwiej wam to wszystko zrobić!
Kliknij w obrazek i pobierz.